Brak tachografu w samochodzie

Każdy myśli, że praca kierowcy zawodowego wiąże się z koniecznością instalacji tachografu w samochodzie. Oczywiście w większości przypadków jest to wymagane. Czas pracy kierowców oraz długość ich przerw musi być bowiem kontrolowana przez policję oraz inspektorów nadzoru ruchu drogowego. Sami kierowcy bowiem tego nie dopilnowują. Ciągle im się spieszy, bo chcą dostarczyć przesyłkę szybko, aby potem jak najszybciej wrócić do domu. Ciągle słyszy się to takich przypadkach oraz o zaśnięciu za kierownicą samochodu. To właśnie przyczyny nie stosowania się do wyznaczonych godzin pracy kierowców. Jednak są przypadki, w których nie trzeba ich instalować. Jeśli chodzi o samochody, które nieprzekraczającą 7,5 tony to nie jest to konieczne w przypadku, gdy samochodem tym przewożone są na przykład materiały oraz sprzęt, które kierowca wykorzystuje w czasie swojej pracy. Tachografu nie trzeba także instalować gdy samochody, które świadczą usługi powszechne, pocztowe, dostarczania przesyłek. Tachografu nie trzeba instalować także w żadnym samochodzie, który porusza się tylko w promieniu 50 kilometrów od siedziby przedsiębiorstwa. W tym przypadku jest jednak tylko jeden warunek. Urządzenia nie trzeba instalować wtedy, gdy praca kierowcy nie jest jedynym zajęciem zarobkowym kierowcy. Obowiązek ten nie obejmuje także pojazdów nauki jazdy, pojazdy zajmujące się odprowadzaniem ścieków, konserwacją urządzeń zaopatrujących w wodę, pojazdów używanych do właściwego utrzymania dróg oraz samochody specjalistyczne, które na przykład przewożą urządzenia potrzebne do rozstawienia cyrku czy wesołego miasteczka.

About author

Related Articles