Zanim pojedziesz do mechanika

Postaram się w miarę możliwości w prosty i zrozumiały sposób pokazać jak należy przeprowadzić diagnostykę układu zapłonowego, gdy występują problemy z zapłonem albo gdy nasza „siedemsetka” w ogóle nie chce „odpalić”.
Na początek sprzęt:
1). Multimetr-służy do pomiaru napięć, rezystancji itd. można go z powodzeniem kupić w większości sklepów elektrycznych oraz marketach w cenie do 20zł. Myślę że nie ma co inwestować w profesjonalne multimetry.

2).Szelinomierz-służy do do dokładnego pomiaru odległości między dwoma elementami. Doskonale sprawdzi się przy świecach zapłonowych i ustawianiu czujnika zapłonowego. Cena 5-10zł.

3).Pozatym przydadzą się: tzw.”kombinerki”, wkrętak płaski i gwaiazdkowy.

Sprawdzamy świece zapłonowe
Na początek wykręcamy świece i patrzymy czy wyglądają normalnie tzn. czy czy nie mają uszkodzeń, wypaleń itp. Więcej można zobaczyć tutaj www.data.com.pl Jeżeli wszystko jest ok. to należy oczyścić szczotką drucianą koniec świecy i wyregulować odstęp wkładając szczelinomierz między elektrodę środkową a zewnętrzną i ustawiając odległość 0,7- 0,8- 0,85- 0,95mm. Ja polecam na gazie 0,7mm a na benzynie 0,8mm.

Ustawienie szczeliny czujnika wału korbowego
W celu sprawdzenia odległości pomiędzy czujnikiem wału korbowego a występem koła pasowego (rys. poniżej) należy wsunąć odpowiedni listek szczelinomierza, jeżeli wynik jest inny od wymaganego, należy dogiąć lub odgiąć uchwyt razem z czujnikiem, ale tak aby przy zbyt dosuniętym czujniku nie nastąpiło uderzenie występu koła pasowego o czujnik. Pozatym ogólnie warto dbać o czystość czujnika.

About author

Related Articles