Wynagrodzenia pracowników oddelegowanych

 

Muszę coś zrobić, inaczej nie wytrzymam. Ech, co za okropny poranek, co za stracony dzień! Oczywiście, nie mogło być gorzej, nie mogło po prostu. Nie dość, że zjawiłam się w biurze jak zwykle spóźniona, choć tym razem naprawdę chciałam się zjawić wcześniej celem nadrobienia zaległości z wczoraj i wklepana w system Wynagrodzenia pracowników oddelegowanych do Ciechocinka, to jeszcze na samym progu zostałam potraktowana jeżem. Konkretnie pudełkiem po bananach trzymanym przez naszego jakże z siebie dumnego kolegę, które to jednak pudełko, zamiast podłużnych żółtych owoców egzotycznych, zawierało jednego burego zwierza europejskiego. Bardzo kolczastego, włochatego, gryzoniowatego, kontuzjowanego, zapewne zapchlonego i może jeszcze na coś chorego jeża. Którego kolega Grodzisz znalazł w drodze do firmy i postanowił zatrzymać. Nawet znalazł dla niego imię. Starałam się skupić na ważnych rzeczach, takich jak Wynagrodzenia pracowników oddelegowanych do różnych miejsc, ale z tym pudełkiem to będzie trudne.

About author

Related Articles