Auto naszych marzeń

Motoryzacyjny świat oferuje dziś niezliczoną ilość modeli, w których przebierać możemy jak w ulęgałkach. Kosztownych i nieraz kilkutonowych, ale jednak. Żeby daleko nie szukać, rzućmy okiem na Frankfurt nad Menem. Ileż premier, ileż prezentacji, ileż wspaniałych modeli, które może nawet kiedyś znajdą miejsce w naszym garażu. IAA to dobra okazja nie tylko do zachwytów i peanów na cześć poszczególnych marek, to dobry punkt wyjścia do kilku rozważań. Jakie auto najbardziej uderza w nasze serce? Jaka cecha sprawia, że ten konkretny model staje się obiektem naszych westchnień, trafiając do sfery marzeń?

 

Przypuszczam, że odpowiedzi znajdzie się równie tyle, co użytkowników. Ci bardziej stateczni będą cenić sobie ogólnie pojęte bezpieczeństwo jazdy. Jeśli poduszka powietrzna otwiera się na czas, a samochód zyskał pięć gwiazdek w testach kolizyjnych, to właśnie w takiej maszynie będą się czuli komfortowo. Dla innych kluczową sprawą jest wielkość auta. Podobno tylko w dużym, przestronnym modelu można w stu procentach poczuć radość płynącą z jazdy, z dryfowania pomiędzy uliczkami.

 

W wielu przypadkach najbardziej pożądaną cechą wybranego auta jest jego moc, moc która pozwoli rozpędzić maszynę w kilka sekund, przecinając z lekkością powierzchnię autostrad i zostawiając innych w kłębach haniebnego kurzu. Oczywiście, niektórzy muszą w takiej sytuacji zwracać uwagę na odpowiednio twarde zawieszenie, dzięki któremu auto będzie można lekko prowadzić nawet na naszych niesławnych drogach.

 

Żyjemy w smutnych czasach, kiedy to ceny cukru i paliwa osiągają paranoidalny poziom. Dlatego właśnie, szczególnie ostatnio kładzie się nacisk na sporą wydajność i małe zużycie paliwa. A przynajmniej możliwie najniższe. Ciekawym aspektem może być przywiązanie do danej marki. Kiedy jedni chwalą sobie maszyny japońskie, inny twierdzą, że tyko niemieckie auta zasługują na uwagę.

 

A co mówią kobiety? Z kobiecego punktu widzenia ważna jest sama estetyka, wykończenie poszczególnych detali. Auto, podobnie jak buty, może stać się sposobem na wyrażenie siebie, ma pasować do swojej właścicielki i jej charakteru.

 

Czyje spojrzenie jest najwłaściwsze? Tego zbadać niepodobna, bo to tak samo jak porównywać PS3 do Xbox`a. Niby gra się tak samo, a jednak… Dlatego pamiętajcie, nie ważne czym jeździcie, ważne po jakich drogach i po ile jest paliwo.

About author

Related Articles